|
Psychologia Internetu Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pon 1:24, 06 Lut 2006 Temat postu: Jak napisać anons towarzyski 2 |
|
|
Bez względu jednak na to, czy chcemy odnaleźć tam miłość; czy chodzi tylko o nawiązanie flirtu, by poczuć adrenalinę słownej gry wstępnej; czy też serwis ma być miejscem w którym spotka wielu znajomych, a wśród nich grupę przyjaciół – zawsze trzeba liczyć się z faktem, że będzie nawiązywał znajomość drogą mailową. Będzie pisał zapraszające do znajomości listy, a także sam takie będzie otrzymywał.
Co za tym idzie – stanie przed dylematem: odpisywać na wszystkie, czy też na wybrane? Liczyć na znajomości, które sam rozpocznie - czy pozwolić, by inni wybierali jego?
Nie chodzi tu o narzucenie ogólno obowiązujących „norm korespondencyjnych”, tylko poruszenie dość delikatnej sprawy – taktu i ... wzajemnych oczekiwań.
Jeżeli piszesz do kogoś, kogo profil Ci się spodobał – oczekujesz jakiejkolwiek reakcji. Nawet, jeśli miałaby to być grzeczna, acz chłodna odmowa dalszej korespondencji. Jest Ci przykro, gdy Twój mail (nie będący bynajmniej wrzucanym seryjnie tekstem wysyłanym do wszystkich) zawierający miłe słowa, skierowane specjalnie do tej osoby – pozostaje całkowicie bez odpowiedzi? Oczywiście, że tak. Jesteś rozczarowany i może nawet rozżalony. A przecież wystarczyłaby krótka wiadomość, zawierająca podziękowanie za list.
Z drugiej jednak strony pamiętaj, że wysyłając parę słów do nieznajomej osoby, tymi właśnie słowami przestawiasz się. Włóż więc odrobinę wysiłku, aby Twoja wizytówka przedstawiała Cię w pozytywnym świetle. Niedopuszczalne są błędy ortograficzne, wulgaryzmy (nawet traktowane jako żart). To Twój pierwszy kontakt – jeszcze nie wiesz, jakie poczucie humoru posiada ta nowa Nieznajoma –Może –W – Przyszłości – Znajoma, i czy rozczulają ją błędy popełniane przez pierwszoklasistów podczas dyktanda.
Pierwszy mail, który ma być tylko sygnałem – wyrazem zachęty do dalszej znajomości, nie może być też śmiertelnie poważnym opisem własnej osoby, stanu posiadania, celów życiowych i litanią nieszczęść, które do tej pory spadały na jego autora. Wszystkie te fakty zdążysz przekazać później, kiedy Wasza znajomość się rozwinie. Jak zareagowałbyś sam na taki mail, od całkiem obcej osoby? Czy zachęciłoby Cię to do dalszej korespondencji? Czy może w tym pierwszym liście, wołałbyś przeczytać parę miłych, zachęcających, ale niezobowiązujących słów?
Istotną sprawą w kwestii „listów bez odpowiedzi” jest też wybór osób, do których piszesz. Kierujesz się zdjęciem? Wybierasz osoby przede wszystkim o bardzo atrakcyjnym wyglądzie? Załóżmy, że tak. I bardzo zależy Ci na takim kontakcie. Wyobraź sobie więc, że oprócz Ciebie ta bardzo atrakcyjna osoba zauroczyła setki innych. I każdy wyraża swój podziw ( w swoim własnym stylu) dla jej urody. Czy jeśli napiszesz parę słów nawiązujących bardziej do jej opisu, niż do wspaniałych nóg – to czy twój mail, nie będzie się wyróżniał wśród setki „och-ach-ale-z-ciebie-laska”?
Z kolei sam otrzymując mail, który zawiera fajny tekst, skierowany właśnie do Ciebie – odpisz na niego choć kilka słów, bez względu na to, czy jest wymarzona osoba, czy ktoś... po prostu sympatyczny. Wprawdzie rzeczywistość wirtualna sprzyja ogólnemu rozluźnieniu, a nie sprzyja konwenansom – jednak czy nie warto i tutaj zachowywać się w sposób kulturalny? Zwłaszcza, jeśli równocześnie oczekujemy tego samego od innych?
Bywają (niestety!) i takie maile, na które nie warto odpowiadać, obrażające adresata, zawierające obsceniczne teksty, czy propozycje – będące najwyraźniej przelanymi frustracjami autora. W taki wypadku warto dodać takiego autora do czarnej listy, albo... ignorować.
(Na podst. --> sympatia.pl)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:25, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Odpisać zdecydowanie należy na wszystkie, nawet na zaproszenia na orgie seksualne, tylko trzeba zrobić to odpowiednio. Jeżeli coś nie pasuje i nie ma się ochoty rozpoczynać rozmowy, zawsze można znaleźć szczegół, który naturalnie odstręczy korespondenta. Przestrzegam jednak kobiety przed pisaniem rzeczy typu "jestem brzydka, mam krzywe nogi, i brak mi zębów", gdyżw większości przypadków ma to efekt zupełnie przeciwny od zamierzonego. Jest to również sposób na zrobienie z siebie wirtualnej piekności. Mężczyźni mają wpojone, że kobieta "przekorną jest", więc odbiorą to inaczej.
A może nasza forumowa cześć tej "brzydszej, aczkolwiek mężnej" płci wypowie się co do swoich percepcji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:05, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Razem z kolegą postanowiłem że sprawdzimy co jest bardziej skuteczne kopiowany liścik czy indywidualen podejście do kobiety . Wybieraliśmy te atrakcje oczywiście . Nasze zdjęcie było normalne ukazujące twarz bez durnych min itp. Rzekł bym neutralne . I jaki skutek . Kolega napisał Jak ma na imię zainteresowani , odniósł się do kobiety delikatnie podkreślając urodę oraz osobowość , ale nie zbyt wyszukanie ,od taki standard . Na 300 wysłanych listów, odpowiedzi ok. 30 %. Ja postanowiłem ze podejdę profesjonalnie, będę analizował czytał co jest w opisie bacznie przyglądał się zdjęciom ,gdzie robione jakieś drobne szczegóły . I jaki efekt na x wysłanych wiadomości skuteczność 10 procent . Wiem moje analizy mogły być błędne, prawda ,do tego mogłem się nie spodobać też prawda .Jaki wniosek nie ,warto chyba że bardzo nam zależy na konkretnej osobie . W pierwszym wypadku jest w kim wybierać można sobie to i owo odrzucić . Jest jeszcze możliwość szybkiego zawarcia znajomości trzeba wyłapywać osoby nowe nie zmanierowane ,w tym wypadku idzie o wiele łatwiej .
Często też byłem na czacie, tam znalazłem dobrą metodę . (skuteczność ok. 50 % )Po pierwsze nick sugerował coś sprzecznego o mnie np. chłopiec19xx (nigdy nie był wulgarny )W czasie rozmowy nie podejmowałem pierwszy tematu o sexie .Reakcje : jesteś fajny miły sympatyczny może chcesz moje gg to pogadamy sobie kiedy indziej . ( 4 rano od 2 godzin rozmawiam )
Są to oczywiście tylko moje wnioski i przemyślenia podparte własnym doświadczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Wto 20:16, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pinki -
eksperyment byłby miarodajny, gdyby robiła go ta sama osoba. Ta zmienna, o której piszesz, czyli wygląd - może narobić naprawdę niezłego bałaganu w wynikach. Niby się nie powinno oceniać po wyglądzie, niby czasem schodzi on nn drugi plan....ale - co innego jak być powinno, a co innego, jak w rzeczywistości jest.
Więc - albo napisać 2 różne anonsy z jednym zdjęciem, albo nie dawać w ogóle zdjęcia! Można jeszcze inaczej! Napisać ten anons, ale w jednym dać fotkę, a w drugim nie. I wtedy zobaczyć, jak wygląda odzew! Może być ciekawie!
(Chyba takie coś zrobię na jakąś szerszą skalę, ciekawa zabawa)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:38, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja twierdze ze nie ważne co napiszesz ( teks neutralny ) to wszystko zależy od zdjęcia albo się spodobasz albo nie . Wysyłanie zaproszeń bez zdjęcia mija się z celem no chyba ze tez do osoby bez zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 0:31, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zorza, załóż sobie męski profil, 42 lata, rozwiedziony, dobrze ustawiony, szuka romansu i seksu, zdziwisz się
Pinki, nigdy nie miałam zdjęcia, w ciągu roku napisało do mnie około 900 nicków męskich, połowa ze zdjęciami, profil miał jedno zdanie i ciekawy nick
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 1:35, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź na postawione w temacie pytanie jest prosta:SZCZERZE.Tylko szczerość daje dużą szansę,że zainteresuje się Tobą osoba,jaka spełni w duzym stopniu Twoje oczekiwania.
Jeżeli chodzi Ci wyłacznie o ilość odpowiedzi na Twój zew,możesz tworzyć jakieś profile podnoszące atrakcyjność,ale jeśli ma dojść do bezpośredniej konfrontacji,katastrofa murowana po kilku minutach,o ile nie trafisz na desperatkę,której jest obojętne z kim się spotyka.Trudno jednak na to liczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:46, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Polimeria mała uwaga do twojej wypowiedzi nie zapominaj kim jesteś to taka mała acz znacząca różnica w jak to ty nazwałaś wyścigu szczurów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:28, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Pinki za przypomnienie. Kim jestem ja to ja wiem, a z polimerią porozmawiam poważnie. Postaram się w kazdym razie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:23, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To nie miało być złośliwe. A dlaczego chcesz z nią rozmawiać ? To bardzo miła i niezwykle atrakcyjna kobieta . Może jakiś konkurs ogłosisz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:37, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Modyfikacja poprzedniej wypowiedzi:
Dziękuję Pinki za przypomnienie Kim jestem ja to ja wiem, a z polimerią porozmawiam poważnie Postaram się w kazdym razie
Konkurs? nie jestem specjalnie miłośniczką konkursów, z resztą co tu zgadywać może podpowiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:33, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No nie wiem jakie informacje podałaś . Mnie osobiście interesuje wszystko . Mam konkretne wyobrażenie o tobie i nieodpartą chęć to zweryfikować . Najbardziej interesuje mnie to o czym nam nie powiesz .
Co do emotikon nie stosuje ich ale chyba zacznę bo to bardzo ułatwia sprawę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justin Credible
Nieśmiałek
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:42, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wracając do main topicu.
Napisanie dobrego anonsu towarzyskiego to sztuka. Szczególnie, jeżeli jest się facetem. Nie od dzisiaj wiadomo, że to "samce uderzają w konkury do samiczek, a nie na odwrót" Przynajmniej tak to wygląda w teorii.
Natomiast, może komuś pomogę, paroma celnymi wskazówkami..
1) W świecie rzeczywistym najbardziej liczy się wygląd, sposób poruszania się, feromony, mowa ciała, sposób mówienia, tembr głosu --> w wirtualu tego nie ma, ciekawią nas natomiast osoby które mają w naszym subiektywnym odczuciu podobne poglądy, podobne spojrzenie na świat... badania wykazały, że im większy "odsetek wspólnych podstaw", tym ludzie są bardziej zainteresowani sobą w internecie... od tej zasady wspólnych postaw jest jeden wyjątek... a mianowicie: zasada komplementarności - osobowości dominujące i pasywne dopasowywują się do siebie i bardziej ciekawią --> nasza rolą jest przedstawienie się jako osoby, która ma podobne zainteresowania do innych, nie jest jakimś odludkiem, jest aktywną, normalną osobą... w ten sposób zwiększamy siłę rażenia naszego anonsu
2) Mimo to, że musimy się przedstawic jako ktoś swojski (a właściwie to co powiem jest jakby uzupełnieniem tego)... to musimy uczynić to w sposób wyjątkowy. Takie szczegóły jak ciekawe i intrygujące zainteresowania pomagają... ale faktem jest, że nie liczy się co, tylko jak się napisze. I tutaj z pomocą przychodzi wiedza o neurolingwistyce... To obszerna wiedza, którą trzeba dobrze wykorzystywać...
3) I tak finalnie jednak liczy się zdjęcie... bo to pierwsze na co ludzie patrzą... trzeba więc wyglądać aktywnie i atrakcyjnie
4) Nie jestem zwolennikiem takich anonsów internetowych... najlepszym miejscem na podryw jest miejsce, w którym nikt się nie spodziewa byc podrywanym I ta zasada jest najbardziej doniosła i prawdziwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:09, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Do Justin Credible
Dokładnie się z tobą zgadzam co do punktu 4. Dodam tylko że kiedy idziemy na podryw lub wiemy że jesteśmy podrywani w miejscu do tego przeznaczonym to zupełnie inaczej to postrzegamy .Całkowicie nie obiektywnie ,szukamy przede wszystkim wad a nie zalet ,tak naprawdę nie chcemy jej poznać ,tylko poddajemy ocenie czy jest warta naszego zainteresowania i to w tak krótkim czasie ze tylko szczęście drugiej osoby może pozwolić na nawiązanie z nami kontaktu. W sytuacjach w których się nie spodziewamy jesteśmy bardziej obiektywni i bardziej skupiamy się na osobowości ,traktujemy ja jak by bez osobowo jako zbiór informacji które po pewnym czasie przeistoczą się w konkretna osobę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|