Psychologia Internetu

NightRainbow

Profesor Ulrich Hegerl z uniwersytetu w Monachium uważa, że Internet leczy depresję. Z jego wieloletnich badań wynika, że pacjenci z silną depresją są niezwykle oporni na wszelkie terapie. Za to świetnie czują się w Internecie, na różnorodnych czatach, pogawędkach etc. Błyszczą tam inteligencją, humorem i szczerością. Dlatego profesor namawia szefów różnych portali Internetowych, by organizowali u siebie specjalne czaty dla osób z depresją. Będą one dla chorych nie tylko rozrywką, ale być może sposobem na przetrwanie ciężkich dni.

Co Wy na to? Wink

(Pobrano z psychologia.apl.pl)

Looker

Hehe...nie jestem profesorem,ale nie mogę bezkrytycznie odnieśc sie do takich badań .Spotkalem sie z przypadkami popadnięcia w bardzo glebokie przygnębienie wywołane nie samym używaniem internetu,co wplywem opinii innych użytkowników sieci,zwłaszcza na forach internetowych.Odnieść sie do tego jest mi tym łatwiej,że od kilku lat śledzę zmiany zachodzące na jednym z for internetowych i losy wielu użytkowników są mi dosyć bliskie.Sam jestem jednym z nich. Wink

NightRainbow

Przyznasz się, jakie to forum?? Cool

O swoich spostrzeżeniach możesz napisac osobny topik, good idea!! Laughing

To, jak nic związane z tematem, a jeśli masz wyrobione zdanie na temat użytkowników tegoż forum i procesów, ktore tam zachodzą - będzie to cennym u nas elementem. Smile

Inna sprawa - jedni piszą, że przesiadywanie na necie wpędza w depresję, inni, że pomaga z niej wyjść. I nie dojdziesz, jak jest.. Wink

Cardiolog

Wszystko to pięknie brzmi, ale należy pamiętać, że internet nigdy (prawdopodobnie i oby) nie zastąpi rzeczywistości. Co ludziom z depresją po tym, że są błyskotliwi, pełni życia i humoru na czatach czy forach internetowych, skoro po zakończeniu sesji w cyberprzestrzeni muszą powrócić do rzeczywistości, w której nie potrafią sobie poradzić? Warunkować ich, czy jak?

Nie twierdzę, że badania profesora nie wnoszą nic rzeczowego do walki z depresją, ale jednak myślę, że brakuje tu nieco sceptycyzmu. Smile

polimeria

Coś w tym jednak jest. Mnie osobiście net bardzo pomógł wyjść z depresji, chociaż najpierw mnie zupłenie "zdjadł" Smile

. Każdy potrzebuje czegoś innego do wyciągnięcia siebie na powierzchnię. Dla mnie były tym te bardzo negatywne wypowiedzi pod moim adresem. Inni znowu potrzebują głaskania. Powrót do rzeczywistości, może wcale nie być smutny, bo net zmienia i uczy, jeżeli tylko znajdziemy chwilę by to zauważyć.

Looker

NightRainbow

Zdarzyło mi się nie raz być na tym forum Confused

i kulturę to ma ono chyba tylko w tytule. Założenie autora było być może i dobre, ale nikt nic nie poradzi na to, że przebywają tam ci, co przebywają Blue_Light_Colorz_PDT_38