 |
Psychologia Internetu Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**

Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pon 5:38, 30 Sty 2006 Temat postu: Agresja w Sieci |
|
|
Wędrując po Sieci stykamy się z różnymi przejawami agresji częściej, niż w realnym życiu. Czy można z tego wyciągnąć wniosek, że z Sieci korzystają ludzie wyjątkowo napastliwi? Czy może często pojawiające się wrogie nastawienie do siebie nawzajem wynika z innych przesłanek?
Jak wygląda agresja w Internecie?
W rozmowach pojawia się nieporównywalnie więcej obelg, wyzwisk i przekleństw, niż ma to miejsce w rozmowie twarzą w twarz. Częściej też pojawiają się sytuacje, kiedy ktoś broni swego zdania do upadłego, dąży raczej do wyładowania się, niż do wymiany informacji i rzeczowej dyskusji.
Podczas rozmów internetowych działa mechanizm podobny jak przy jeździe samochodem w korku. Angielscy uczeni przeprowadzili badania, w wyniku których okazało się, że zderzający się na przejściu piesi postawą ciała, miną i gestami okazują pokojowe zamiary, łagodząc w ten sposób wzajemny wybuch agresji. W samochodach robimy podobnie, ale tego nie widać. Gdy jeden kierowca zajedzie drogę drugiemu, często odruchowo wykonuje gesty przepraszające. Dopiero gdy ten drugi trąbi i krzyczy, w ruch idą gesty agresywne i klakson w odpowiedzi. Agresja rodzi agresję. Nazywa się to spiralą agresji i jest bardzo szkodliwym zjawiskiem dla relacji międzyludzkich, utrudnia bowiem rozwiązanie konfliktu w pokojowej atmosferze.
Przez Internet też nie sposób dostrzec takich przeprosin, bo są to bardzo subtelne sygnały niewerbalne. W Internecie porozumiewamy się słowem pisanym, nie widzimy swoich twarzy i sylwetek. Komunikacja bezsłowna nie występuje. Dlatego czasem nawet neutralny - zdaniem nadawcy - komunikat bywa odczytany jako napastliwy. Gdy odbiorca zinterpretuje go jako agresywny i "odbije piłeczkę", w ruch idą dostępne sposoby walki. W ten sposób dochodzi do eskalacji agresji, która w kontakcie twarzą w twarz dawno już zostałaby zażegnana lub konflikt wcale nie rozpocząłby się.
Emotikony
Ponieważ ludziom brakuje niewerbalnej komunikacji, stworzono emotikony. Pomagają one wyrazić tak potrzebne w naszym życiu i komunikacji emocje. Często dodanie emotikonu łagodzi sztywny bądź niemiły komunikat, przekształca go w żart, ociepla. Ten prosty zabieg pozwala wyrazić emocje tak, jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni od tysięcy lat - mimiką, ruchem. Niestety, gdy dodajemy emotikon do złośliwej wypowiedzi, jest ona odbierana jako jeszcze bardziej przykra.
Cytowanie wybranych fragmentów wypowiedzi to kolejny zabieg pozwalający na "podgrzanie atmosfery". Wyrwane z kontekstu stwierdzenie, opatrzone złośliwym komentarzem, może stać się początkiem wymiany obelg.
W sieci pozwalamy sobie na więcej.
Jest to zjawisko związane z bezkarnością za agresję - nawet po usunięciu z danego miejsca można wrócić pod zmienionym nickiem lub z innego komputera. Dyskutantów dzieli też odległość fizyczna - w rozmowie twarzą w twarz powiedzenie do kogoś "ty kretynie" mogłoby skończyć się bójką. W Sieci nie ma tego hamulca - rozmówca może mieszkać w sąsiednim bloku albo na drugim końcu świata.
Anonimowość.
Poważne listy dyskusyjne wymagają pełnych danych użytkownika - to w znacznym stopniu ogranicza niekontrolowane wybuchy agresji. Oczywiście technika pozwala na zidentyfikowanie nadawcy komunikatu, nawet jeśli nie poda on swoich danych. Nie o to jednak chodzi. Samo wrażenie, że jest się anonimowym, pozwala na obniżenie zahamowań w okazywaniu agresji.
Warunki, jakie stwarza Internet, ułatwiają przejawianie napastliwych zachowań. Nie jest to jednak żadne usprawiedliwienie dla jego użytkowników. Warto wiedzieć, jakie cechy tego narzędzia - mającego przecież w założeniu służyć poprawie komunikacji między ludźmi - utrudniają nam jasne wyrażanie siebie, w sposób nie raniący innych. Dzięki takiej wiedzy możemy uniknąć pułapek w postaci wzajemnych ataków. Wzajemne słowne wyżywanie się na sobie służy tylko i wyłącznie nakręcaniu spirali agresji, nie pomaga rozwiązywać problemów. Warto zrewidować swoje reakcje i czasem odpuścić sobie natychmiastowe reagowanie agresją na coś, co niekoniecznie jest atakiem na nas.
(Na podst. --> psychotekst.com)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**

Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pon 3:20, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak w życiu codziennym, w sieci też pojawiło się kilka czynników, które skutecznie podnoszą nam ciśnienie.
Agresję powoduje frustracja, a podczas korzystania z Internetu najbardziej frustrującym czynnikiem jest czekanie. Wiele razy rezygnujemy z otwarcia interesującej witryny, czekając zbyt długo aż załaduje się wyrafinowana grafika. Na kanałach czatowych opóźnienie w komunikacji lag, powoduje podejrzenia o lekceważenie nas przez rozmówcę.
Innym czynnikiem powodującym agresję, to trudności nawigacyjne, wtedy gdy na zadane słowo kluczowe wyszukiwarka podaje kilka tysięcy stron. Właściwe zagęszczenie wyszukiwania, często daje nam obok stron ciekawych i wiarygodnych, strony wprowadzające nas w błąd. Odróżnienie w Internecie danych prawdzi-wych od tych z pogranicz prawdy, jest też problemem i bywa przyczyną wielu stresów.
Czynnikami sprzyjającymi agresji w sieci to:
brak obawy przed konsekwencjami ze względu na fizyczna odległość,
pozorna anonimowość,
poczucie bezpieczeństwa wtedy gdy sami atakujemy,
zabezpieczenie przed ewentualnym kontratakiem.
Dodatkowym czynnikiem jest oprogramowanie komputerowe, które ułatwia nam przekazywanie wypowiedzi, tych prowokacyjnych i gniewnych również. Poza tym jakiekolwiek frustrujące działanie spoza sieci też wpływa na obniżenie progu naszej agresji. Jeżeli chcemy zmniejszyć poziom wrogości w Sieci i sami trzymać się z dala od ringu, powinniśmy pamiętać o źródłach owych kłopotów. Na szczególną uwagę zasługuje stres związany z obawą i skutkami włamań, wirusów i trojanów poprzez sieć internetową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|