Forum Psychologia Internetu Strona Główna Psychologia Internetu
Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Piractwo w Sieci
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psychologia Internetu Strona Główna -> WIRTUALNY ŚWIAT I CYBERPRZESTRZEŃ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 22:45, 04 Kwi 2006    Temat postu: Piractwo w Sieci

Tajemnicą Poliszynela jest, że w Sieci można znaleźć wszystko; mam tu na myśli pliki - filmy, muzykę, -> które jeszcze przed oficjalnym ukazaniem się w sklepach/kinach, można ściągnąć z netu. Cool
Czy korzystacie z tego rodzaju "kradzieży" i przede wszystkim - czy uznajecie to za kradzież? Czy jakieś wartości moralne stoją za rozprowadzaniem i pobieraniem materiałów bez licencji, nielegalnie?
Czy popieracie download i upload? Rolling Eyes Czy to jest fair i czy w ogóle ma to dla Was jakieś znaczenie, czy to jest fair.

To odnośnie mojego spontanicznego pomysłu na topik, przeczytanych informacji o zamykanych sklepach internetowych oferujących nielegalnie filmy DVD oraz kontaktu z pewnym niezwykle moralnym userem, o którym napiszę może w kolejnym poście. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 20:24, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Nielegalne kopiowanie,czy sciąganie jest kradzieżą.Nie interesuje mnie aspekt moralny tego zjawiska,bo mam gdzieś szeroko pojętą moralność.Nie kradnę ,bo nie muszę i nie chce mi się,ale gdybym zdecydował się na to,nie miałbym wyrzutów bo nie wpędzam się w schizoidalne konflikty z własnymi poglądami.Skoro coś robię i nikt mnie nie zmusza,to reszta nie jest istotna.Gdyby jakieś okoliczności zmusiły mnie do postępowania wbrew własnym zasadom,czułbym się uprawiedliwiony.Gdyby ktoś mnie okradał,starałbym się go zabić,więc jeśli kradzież dóbr intelektualnych była zagrożona karą śmierci ,akceptowałbym to , nie wykluczając jednoczenie możliwości złamania przeze mnie prawa nie bacząc na zagrożenia z tego płynące. Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Śro 20:31, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Looker -
czy to znaczy, że nie ściągasz nic z netu? (Piszesz, że nie kradniesz).
Pisząc o moralności, miałam na myśli poczucie winy za to, że ściąga się coś, nad czym ktoś ciężko pracował, by potem na tym zarobić Sad
Rozumiem takich ludzi, na ich miejscu byłabym ogromnie wściekła - gdybym sama cos stworzyła, szlag by mnie trafiał, gdybym wiedziała, że ktoś za chwilę to miał, bez żadnego wysiłku, bez zapłaty za to, że ma do tego dostęp.
TaK... Rolling Eyes

...A sama ściągam aż miło... Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 23:55, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Nie ściągam Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
romus87
Wychodzi z ukrycia
Wychodzi z ukrycia



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 8:32, 23 Kwi 2006    Temat postu:

a ja sciagam i nie wstydze sie tego! nie wydam 5 dych na plyte DVD z filmem bo mnie nie stac, w stanach najnowsze filmy dvd kosztuja max 20$ a unas zwykly sredniak z azji to 3 dychy minimum Neutral jak beda lepsze czasy to przestane scaigac, wyzutow niemam bo zarowno aktorzy , rezyser i cala ekipa i tak dostaja kase +% od zarobionego filmu wiec wilk syty i owca cała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeus
Nieśmiałek
Nieśmiałek



Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:21, 11 Maj 2006    Temat postu:

A ja sciagam wszytko co popadnie. Wiekszosc rzeczy które sciągne zaraz po scignieciu kasuje.
Chce wszystko zobaczyc od srodka a nie tylko opakowanie. Jesli juz cos kupuje to jest to naprawde warte tych pieniedzy. Ja nie lubie kupowac kota w worku.
Niekiedy kupuje film czy gre juz po tym jak sciglełem kopie bo chce miec orginał do swojej kolekcji ale to juz wtedy kedy cena spadnie.

Nawet gdybym był milionerem to bym nie kupował wsytkiego co oglądam. To by była głupota abym płacił za film który po 10 minutach wyłaczam bo jest głupi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Czw 14:17, 11 Maj 2006    Temat postu:

O.K.
Jeśli nie znam czegoś, to też nie kupuję.
Co w takim razie z filmami, czy muzyką, którą znam, bo slyszalam/widzialam u kogoś? Chcę je mieć dla siebie - ide do sklepu i kupuję, czy sciągam za friko?

Osobiście robię zawsze to drugie. Względy finansowe przeważają. Poza tym - czułabym się frajerką, gdybym robiła inaczej.
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeus
Nieśmiałek
Nieśmiałek



Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:45, 11 Maj 2006    Temat postu:

NightRainbow napisał:
O.K.
Jeśli nie znam czegoś, to też nie kupuję.
Co w takim razie z filmami, czy muzyką, którą znam, bo slyszalam/widzialam u kogoś? Chcę je mieć dla siebie - ide do sklepu i kupuję, czy sciągam za friko?

Osobiście robię zawsze to drugie. Względy finansowe przeważają. Poza tym - czułabym się frajerką, gdybym robiła inaczej.
Wink

Ja sie nie czuje frajerem kiedy kupuje orginał tylko kolekcjonerem. Nawet jesli mam pirata to dobrą gre trzeba miec w orginale. Ale przewanie kupuje wtedy kiedy lezy juz po promocyjnej cenie w media. Nie po np 100zł taj jak było pare dni po premierze tylko kupuje po 20zł. Wink

Ale niktóre przewaznie kontynuacje kupuje nawet w dniu premiery orginalne. Juz sie przejechałem na tym raz bo kupiłem sobie drugą czesc gry a okazała sie nie taka jak oczekiwałem i nawet ją nie przesedłem do konca bo mi sie nie chciało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Pią 10:30, 12 Maj 2006    Temat postu:

Oj tak - o takich kolekcjonerach wiem trochę Smile
Mój małżonek musi kupić sobie każdą płytę ulubionego zespołu, mimo, że może ją w godzinę ściągnąć z netu. I co z teog, że mu to mówię, skoro on "zbiera" i nie chce ściąganych płyt, tylko "prawdziwe" - kupione w sklepie.
No o.k. Ale to są względy kolekcjonerskie, a nie moralne Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fitna
Nieśmiałek
Nieśmiałek



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:39, 12 Sie 2006    Temat postu:

Nie ściągam muzyki, filmów, gier. Nie mam takich potrzeb ani umiejętności. Nie zastanawiałam się nad kwestią moralną, co by było gdybym potrafiła, bo to nie ma sensu. Wydaje mi się, że piractwo nie miałoby miejsca, gdyby ceny oryginałów były niższe, dostosowane do zarobków w naszym kraju. Filmy/gry/muzyka z gazet idą jak ciepłe bułeczki, bo kosztują 8-15 zł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grigor
Zadomowiony
Zadomowiony



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:22, 12 Sie 2006    Temat postu:

a ja wiem że obinżka cen nic by nie dała
ceny orginałów musiał by byc równe cenom nosnikówzeby całkowicie wyelinminować zjawisko piractwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fitna
Nieśmiałek
Nieśmiałek



Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:01, 12 Sie 2006    Temat postu:

To jest chyba nierealne, żeby płyta 1-2 zł kosztowała.. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomaszek
Wychodzi z ukrycia
Wychodzi z ukrycia



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:35, 28 Sie 2006    Temat postu:

Zeus napisał:
Wiekszosc rzeczy które sciągne zaraz po scignieciu kasuje.


De facto działasz na niekorzyść społeczności P2P Mad Chyba bardziej fair podejściem jest pozostawienie pliku, który pobrałeś żeby ktoś, kto go jeszcze nie ma w całości, żeby go pobrał.Pomijam już nawet takie rzeczy, że np. w przypadku sieci edonkey działasz również na swoją niekorzyść.Jak już bierzesz udział w złodziejskim procederze to przynajmniej postępuj fair, bo ileś tam ludzi na świecie musiało mieć włączone komputery, żebyś ty mógł pobrać to co chcesz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Pon 20:24, 28 Sie 2006    Temat postu:

Nigdy w życiu plyty nie będą kosztowaly tyle, ile chcielibyśmy na nie wydać Wink
Kolekcjonerzy, pasjonaci dla zasady kupują oryginały. Niektórzy jeszcze dla jakości, bo twierdzą - nie wiem czy słusznie - że jakość jest lepsza. Nie wiem, nie znam się.
Pozostala część osób, która ogląda filmy, gra, słucha muzyki - ceni pieniądz Wink. dla mnie to jest proste! Skoro coś mogę mieć za darmo, to nie będę za to płacić!

Również programy się tego tyczą. Oryginały kosztują krocie, (cena plyty z muzyką to nic w porównaniu z ceną legalnego programu) - a na necie ściągnę to sobie za friko. Nie umiem być w tym przypadku moralna. Moralnością za rachunki nie zapłacę, ani chleba nie posmaruję Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomaszek
Wychodzi z ukrycia
Wychodzi z ukrycia



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:30, 28 Sie 2006    Temat postu:

NightRainbow napisał:

Również programy się tego tyczą. Oryginały kosztują krocie, (cena plyty z muzyką to nic w porównaniu z ceną legalnego programu) - a na necie ściągnę to sobie za friko.


W Zjednoczonym Królestwie też są tak realtywnie drogie? to znaczy czy stać się na zakup legala bez specjalnych wyrzeczeń?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psychologia Internetu Strona Główna -> WIRTUALNY ŚWIAT I CYBERPRZESTRZEŃ Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin