|
Psychologia Internetu Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:45, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Emocjonalnie to on jest sierotą ( przykro mi to mówić ,to najlepszy kumpel ) Chyba masz sporo racji ,pomyślę o tym .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:53, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko go nie rozpieszczaj za bardzo. To mu dobrze nie zrobi. Nie jest to latwe, ale od czego ma się najlepszych kumpli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:58, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
polimeria napisał: |
Tylko go nie rozpieszczaj za bardzo. To mu dobrze nie zrobi. Nie jest to latwe, ale od czego ma się najlepszych kumpli |
Wiem ,ale ma trudny charakter i często reaguje agresją i zaczyna mnie ostro krytykować . Coś wymyślę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:00, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
polimeria napisał: |
Looker, nie podzielam Twojego optymizmu, wręcz przeciwnie, u tych słabszych tego typu namiastki jedynie pogłębiają depresję, kiedy komputer gaśnie i cztery ściany patrzą posępnie na lampę.
Do lali koniecznie trzeba dodać zapas łatek. Ich brak może jedynie powodować frustrację. |
Jeżeli lala nie wytrzyma przypływu namiętności użytkownika i z głośną skargą wypuści z siebie powietrze,to niespełniony kochanek zaskoczony groteskową sytuacją powinien się otrząsnąć z chwilowego przygnębienia i rzucić się w wir wirtualnej orgii którą łatwo zorganizować online.
Internet FOREVER ! Skoro w realnym życiu się nie spełnia,to niech stwory sobie interesujący świat w cyberprzestrzeni.Tu jedynie wyobraźnia stanowi ograniczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:05, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Looker napisał: |
Jeżeli lala nie wytrzyma przypływu namiętności użytkownika i z głośną skargą wypuści z siebie powietrze,to niespełniony kochanek zaskoczony groteskową sytuacją powinien się otrząsnąć z chwilowego przygnębienia i rzucić się w wir wirtualnej orgii którą łatwo zorganizować online.
Internet FOREVER ! Skoro w realnym życiu się nie spełnia,to niech stwory sobie interesujący świat w cyberprzestrzeni.Tu jedynie wyobraźnia stanowi ograniczenia. |
O ile w momencie uniesienia nie poślizgnie się na resztkach gumowanej partnerki i zobaczy wszystkie gwiazdy zanim dojdzie do puktu kulminacyjnego. Rozumiem wydźwięk wypowiedzi, ale czy siedzenie w fotelu przed ekranem z wężem w dłoni zaspokoi dluterminową pustkę, a szybkie klikanie myszką grę wstępną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:09, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pinki napisał: |
Wiem ,ale ma trudny charakter i często reaguje agresją i zaczyna mnie ostro krytykować . Coś wymyślę |
Jeżeli jest dobrym kumplem powinien zrozumieć, że nie masz inklinacji do bycia jego niańką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijka
Zadomowiony
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 23:15, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
polimeria napisał: |
O ile w momencie uniesienia nie poślizgnie się na resztkach gumowanej partnerki i zobaczy wszystkie gwiazdy zanim dojdzie do puktu kulminacyjnego. |
jesteście niemożliwi czytam Was i wyobrażam sobie sytuację, przy tekście Polimerii omało nie udławiłam się herbatą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:20, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tiaaa
Obawiam sie tylko czy Tęcza nas nie pokropi barwami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:37, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
polimeria napisał: |
Tiaaa
Obawiam sie tylko czy Tęcza nas nie pokropi barwami |
Wirtualna chłosta będąca karą za zachowania seksualne może być cennym hardcore'owym doświadczeniem.Nasunęło mi sę wspomnienie sceny z ,,Raz do roku w Skiroławkach'' Nienackiego.
Matka szczytująca w czasie biczowania syna za popełnioną przez niego zbrodnię.Syn znajdujący rozkosz w odbieraniu kary.Kazirodcze zapętlenie.Zawieszenie między cierpieniem i przyjemnością.Dwa zjawiska wzajemnie się generujące.
Tutaj ,na forum Tęcza jest naszą matką...
To Tęcza nocna,a więc mroczna,perwersyjna i w dodatku INTERNETOWA
Żródło cyberorgazmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:31, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Looker napisał: |
Skoro w realnym życiu się nie spełnia,to niech stwory sobie interesujący świat w cyberprzestrzeni.Tu jedynie wyobraźnia stanowi ograniczenia. |
Nie spełnia się w życiu . Ale skąd się to bierze , uciekanie w świat wirtualny ( o sexie mówimy oczywiście ) to próba samo usprawiedliwienia . Nie umiesz dogodzić panience to kupujesz sobie dmuchaną lale bo tak naprawdę to tylko ty się liczysz .Chcesz tylko samozaspokojenia , kobiety mają nieco odmienne zapatrywanie , nie starasz się tego zrozumieć ( postawić w jej sytuacji ) ,masz to gdzieś ,wybierasz net a tam jesteś utwierdzany w swoim przekonaniu ,bo większość oglądających sex w necie to faceci , a że w necie sex to produkt to robiony jest pod konsumenta , i później wielkie zdziwienie ze panienka nie robi tego czy tamtego . Gdy by twoja satysfakcja była wsparta też satysfakcją partnerki to nie było by takich problemów . Teraz dochodzi do mnie czym może być spowodowana wzrastająca ilość par homoseksualnych u kobiet. Potrzeby są bardzo podobne ( można powiedzieć takie same ) więc łatwiej osiągnąć orgazm z kobieta która wie jak to zrobić niż z facetem który nie dość ze myśli tylko o sobie to jeszcze nie ma zielonego pojęcia o potrzebie kobiety.
Takie przemyślenie poranne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:39, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
polimeria napisał: |
Jeżeli jest dobrym kumplem powinien zrozumieć, że nie masz inklinacji do bycia jego niańką. |
Tu ma odmienne podejście , najlepszym sposobem na przemianę, jest ktoś nie związany emocjonalnie .( net jest tu najlepszy ) Ja jako przyjaciel mogę zostać źle odebrany , robię swego rodzaju zamach na jego życie , przecież powinienem być z nim takim jaki jest .To tak jak by w małżeństwie po paru latach powiedzieć że sex nie jest wcale taki wspaniały, można by coś zmienić ( jak byś zagarowała pozytywnie czy negatywnie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polimeria
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:00, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pinki napisał: |
Tu ma odmienne podejście , najlepszym sposobem na przemianę, jest ktoś nie związany emocjonalnie .( net jest tu najlepszy ) Ja jako przyjaciel mogę zostać źle odebrany , robię swego rodzaju zamach na jego życie , przecież powinienem być z nim takim jaki jest .To tak jak by w małżeństwie po paru latach powiedzieć że sex nie jest wcale taki wspaniały, można by coś zmienić ( jak byś zagarowała pozytywnie czy negatywnie ) |
Tak, ale czy przyjaciel nie jest tą osobą, która ponad wszystko powinna być szczera w tym co o nas myśli? inaczej to nie przyjaciel tylko znajomy. Jeżeli on potraktuje to jako zamach na jego życie, to znaczy, że nie widzi w Tobie przyjaciela-partnera do rozmowy, tylko przytakujacego, klepiącego po plecach "sidekickera".
Kiepski seks po latach? pozytywnie, z resztą ten tekst pojawił się w moich ustach kilka dobrych lat temu i był przyczyną istotnej poprawy, tym bardziej, że mój ówczesny partner miał podobne odczucia. W przyjaźni, tak jak w małżeństwie jest potrzebna szczera komunikacja, inaczej naprawdę nie ma ono sensu, oczywiście w moim odczuciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:43, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Generalnie się zgadzam z tobą ,tylko że ja odkryłem to nie dawno ,znamy się z dziesięć lat i zawsze postrzegałem go inaczej , a teraz dostałem olśnienia , do tego dochodzi wiele czynników , jego charakter , to jak ze sobą rozmawiamy w jakiej ja jestem roli w jakie on . Jak bym mu powiedział prawdę poczuł by się słaby on gorszy od mnie tego by nie zniósł . Taki układ ja ty pokazujesz mam z innym kumplem jestem szczery do bólu i mówię mu to co myślę a on to rozumie i wie że to jest prawda więc się nie unosi . On mnie krytykuje i razem wyciągamy wnioski .Do tego trzeba dorosnąć tak mi się wydaje i mieć duży dystans do siebie .
Co do sexu ,tobie było źle jemu też ,to łatwiej o kompromis .( trzeba by też rozpatrzyć relacje miedzy wami jakie były ) A gdyby tobie było źle a jemu ok. sprawa mogła by się skomplikować . Do tego to co napisałem wyżej odnoszące się do osobowości i katastrowa murowana . Tak mi się zdaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 23:29, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Odnoszę niepokojące wrażenie,że odchodzimy nieco od głównego tematu.Kolega Pinkusa dla mnie jest cyberhistoryjką,ale właściwie to chyba zupełnie materialny jegomość.Można by zaserwować mu wirtualną terapię wstrząsową.
Załóż ,Pinki jakieś lawe konto,jako Czarodziejka Jola,albo inna Żałosna Weronika,namów kolegę na wirtualny romans,a kiedy rozpali się do białości,umów się z nim na randę w realu i przyjdź na nią nieudolnie przebrany za kobietę z wulgarnym,niechlujnym makijażem.Szok,wywolany tym doświadczeniem może korzystnie wpłynąć na kolesia.Cały potencjał erotyczny,całą seksualną energię przeniesie na robienie kariery i może wyprodukujesz w ten sposób kogoś na miarę Billa Gatesa,czy Jezusa Chrystusa.
Zaprawdę powiadam Ci warto podjąć takie wyzwanie.Jest tylko jedno niebezpieczeństwo.Jeśli koleś jest kryptogejem znajdziesz się w tarapatach.Ale czego się nie robi dla przyjaciół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:52, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Looker za duże ryzyko no chyba że ja też jestem gejem i wtedy mamy happy end w amerykańskim stylu .
Ps. „Zaprawdę powiadam Ci warto podjąć takie wyzwanie” – zaczynasz mnie przerażać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|