Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:37, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
zmijka napisał: |
Pogaduszka, mieszkasz zapewne w Trzebnicy Byłam tam dość dawno temu przy okazji oglądania ruin zamku w Urazie (mam hopla na punkcie zamków). Hehe, pamiętam do dziś, jaka naburmuszona chodziłam po Trzebnicy - było za mało czasu, żeby wyskoczyć jeszcze gdzieś niedaleko, np. do Oleśnicy gdzie też jest zamek |
szacuneczek. nic dodac nic ujac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:58, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W Trzebnicy są też ruiny leprozorium.Dotykałem tych ścian z lękliwą fascynacją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:08, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
moze ktos jeszcze byl w moim miescie? mamy piekny las parki stawy i duuuzooooo zieleni. ostatnimi czasy miasto sie rozbudowuje i traci swoja intymnosc. jesli wiecie o czym mowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:14, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To tylko kwestia podejścia.Dla tych ,co nadchodzą,to miasteczko będzie jeszcze długo ciepłym gniazdem,niezależnie od zmian,ktore nastąpily.Wczesnośredniowieczny Wrocław wyglądał inaczej ,niż współczesny,a jest mnostwo ludzi,którzy akceptują to miasto w obecnej postaci.Cieszę się,że tak emocjonalnie traktujesz swoją małą ojczyznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Czw 0:15, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja byłam ale tylko przejazdem. Za to dzisiątki razy. Te wasze "górki trzebnickie" są chyba kolekcją zakrętów śmierci! Nieraz dały mi popalić, zwłaszcza w nocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:18, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
NightRainbow napisał: |
Ja byłam ale tylko przejazdem. Za to dzisiątki razy. Te wasze "górki trzebnickie" są chyba kolekcją zakrętów śmierci! Nieraz dały mi popalić, zwłaszcza w nocy |
Czy masz teraz rower z kierownicą po prawej stronie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:18, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Looker napisał: |
To tylko kwestia podejścia.Dla tych ,co nadchodzą,to miasteczko będzie jeszcze długo ciepłym gniazdem,niezależnie od zmian,ktore nastąpily.Wczesnośredniowieczny Wrocław wyglądał inaczej ,niż współczesny,a jest mnostwo ludzi,którzy akceptują to miasto w obecnej postaci.Cieszę się,że tak emocjonalnie traktujesz swoją małą ojczyznę. |
tu czuje sie naprawde jak w domu. w nocy wychodzac z psem czy na spacer niczegoo sie nie obawaim znam kazda "dziure" i kazde przejscie. bardzo lubie tu mieszkac. ostatnio sie zastanawialismy sie czy nie przeprowadzic sie do wroclawia. jednak wole pozostac u siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:20, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Trzebnica jest fajna,a Wrocław o rzut beretem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:22, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dlatego tez stwierdzilam ze przeprowadzka nie jest nam potrzebna. poza tym ja sie bardzo przyzwyczajam do miejsca w ktorym mieszkam, przedmioty tez maja dla mnie wielka wartosc. i moze to dziwne ale czuje ze niektore z nich czulyby sie zle w wielkim miescie. podobnie jak ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:27, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
pogaduszka napisał: |
przedmioty tez maja dla mnie wielka wartosc. i moze to dziwne ale czuje ze niektore z nich czulyby sie zle w wielkim miescie. podobnie jak ja |
To nie dziwne.To fantastyczne!!! Teraz tego rodzaju wrażliwość jest nieczęsto spotykana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:34, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ostatnio moj mezczyzna zbil moja ulubiona miseczke gliniana. i wyobrazcie sobie ze stwierdzil ze skoro jak tak lubilam to takich kupi mi 10. i nie zrozumial ze "takiej" juz nigdy nie bedzie. oh mezczyzni. looker tylko niektorzy patrza spod byka jak ja sie zachwycam jakas rzecza. a ostatnio wyczailam w Miliczu taki fajny targ na ktorym mozna znalezc fajne przedmioty. kupilam tam piekna doniczke i solniczke. poprostu cudo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 0:39, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też przedmioty mają duszę,lecz nie wzystkie.Telewizora o to nie podejrzewam,natomiast ręcznie wykonany Ankh ma ją z pewnością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:43, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
moj teewizor wciaz stoi i sie kurzy. uzywa go moj lubu do gier. ja natomiast tylko operuje sprzetem muzycznym i kompem. mieszkam w starym budownictwie. wiec ubzduralam sobie jak mowi moj luby urzadzic mieszkanie w antykach. poki co mam stary kredens, stol i krzesla. wiec niejako pokoj prawie zrobiony. teraz bdziemy chcieli latem zrobic podloge. pan "naprawacz" mowil ze w jakis specjany sposob odzyska piekno podlog i drzwi (strasznie wielkich) drewnianych. juz sie nie moge doczekac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijka
Zadomowiony
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 0:45, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ale fajnie sobie rozmawiacie, szkoda że muszę iść spać...
Dla mnie też przedmioty mają duszę, ale głównie stare. Uwielbiam odwiedzać targi staroci, brać jakąś rzecz do ręki i zastanawiać się co się z nią działo, do kogo należała.
Pogaduszko, Ty straciłaś miseczkę, a mnie kuzyn "załatwił" stary zegar z kukułką. Nie zepsuł go, ani na szczęście nie wyrzucił, ale pomalował, bo uznał że taki stary nie wygląda ładnie I to jak pomalował, szok - na zegarze są cztery liście, upiększył je jaskrawozieloną farbą. Masakra, ale on był zadowolony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:50, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mi brakuje tych obciaznikow do kukulki. nie moge nigdzie ich dostac. kurvcze a taka fajna jest i robi kukuku.
zmijko gratuluje wygrania konkursu. nagroda jest szacuneczek pelen.
zmijko faceci sa straszni czasem. moj mi powiedzial ze predzej sie przeprowadzimy jak ja kredens przyniose ze strychu. mam nadzieje ze mi sie uda.
moja kuzynka wywalila mi stojak drewniany na parasole "bo byl brzydki i podrapany". ale uratowalam maszyne do szycia stoi na przedpokoju i robi za szafke na buty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|