Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:06, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A ja wcześniej paliłem Camele bez smoczka,ale wycofali je z produkcji.Czasem kręciłem fajki z mocnych gatunków holenderskich tytoni.A jezcze wcześniej paliłem Mocne.Te wszytkie papierochy,któe są teraz produkowane,są o jakieś 30% słabsze od tych sprzed powiedzmy 10 lat.Teraz pozwalam sobie na spalenie kuli ganji kilka razy w roku i nic więcej.Cżęsto za to sięgam po napoje alkoholowe.Wypijam 2-3 puszki piwa tygodniowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:11, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
23 czy 2/3 puszki bo to roznica. jesli 2 odpowiedz powiedzialabym ze przecietnie. a nawet rzadko jak na mezczyzne. zielska nie pale od 3 lat i juz mam nadzieje nie zapale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**

Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Sob 0:17, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Często za to sięgam po napoje alkoholowe.Wypijam 2-3 puszki piwa tygodniowo. |
To ja się nie odzywam, bo mam chyba inne pojęcie na temat tego, co znaczy słowo "często"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:20, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dwie do trzech puszek,czyli litr do półtora litra piwa.Tak naprawdę to alkohol w baryłkach czekoladowych mi smakuje i ajerkoniak,a piwo wyłącznie o smaku owocowym,ewentualnie Pilsner do pewnych potraw ( flaki,tatar )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:23, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
piwo hm srednio. za to bardzo lubie wina polwytrwane i wytrawne. czerwone oczywiscie. nie lubie natomiast wodki i i whisky bblllllllleeeeeeee.
a za nalewke wisniowa babci mojego chlopaka oddam wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin
Dość częsty bywalec

Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:24, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Za to moje "rzadko" będzie zgodne z pojęciem wszystkich - jedno, dwa piwa miesięcznie.
Co do palenia, najtrafniejsze będzie chyba pojęcie "nigdy w życiu". Wystarczyło mi, że rodzice palili - i palą do tej pory, nałogowo. To ja już nie muszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:31, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Z mocniejszych alkoholi zdecydowanie nie lubię Ginu i denaturatu.O ile od biedy można je przełknąć ,to fatalnie się po nich odbija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:39, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Looker napisał: |
Z mocniejszych alkoholi zdecydowanie nie lubię Ginu i denaturatu.O ile od biedy można je przełknąć ,to fatalnie się po nich odbija  |
ty nas tu nie podpuszczaj. i niby mam Ci wierzyc ze probowales denaturatu??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:43, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
pogaduszka napisał: |
Looker napisał: |
Z mocniejszych alkoholi zdecydowanie nie lubię Ginu i denaturatu.O ile od biedy można je przełknąć ,to fatalnie się po nich odbija  |
ty nas tu nie podpuszczaj. i niby mam Ci wierzyc ze probowales denaturatu?? |
Nie próbowałem,tylko piłem (nie polecam )
Piłem dyktę ze względu na przytępną cenę i powszechną dostępność,ale to były ciekawsze czasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:45, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
nnnnnnnnnooooooooo co ty przeciez to moze wypalic wnetrznosci. mam sasiada ktory pije denaturat. ostatnio mi sie zwierzyl ze rozciencza go z woda. dzieki czemu ma wiecej. a ten czlowiek wyglada jak smierc nie wspomne o tym jak smierdzi fffuj. a co znaczy ciekawsze czasy??
a tak wogole to nie wierze ci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:52, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jak się człowiek chce sponiewierać,to w środkach nie przebiera.Poza tym nie żłopałem tego regularnie,lecz okazjonalnie a to spora róznica.Wypiłem tego w życiu maksimum litr,więc wystarczajaco dużo,żeby wiedzieć o czym piszę,a jednosześnie nie tak wiele,zeby nie wiedzieć,co piszę
Nota bene ginu wydoiłem mniej,bo droższy był wielokrotnie,a w smaku równie paskudny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:54, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ide spac dobranoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**

Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Sob 0:54, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też nie wierzę..........................
Bez przesady, zaraz się dowiemy, że Looker był kiedyś kloszardem i wyjadał tłuszcz w wyrzucoych do śmietnika puszek po konserwach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zmijka
Zadomowiony

Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 0:56, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no ładnie
A ja nie palę, piwo piję tylko gdy jest ciepło, w zimie głównie grzańce i wina.
Piłam już różne wynalazki, ale na denaturat chyba nigdy się nie skuszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 1:00, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
NightRainbow napisał: |
Ja też nie wierzę..........................
Bez przesady, zaraz się dowiemy, że Looker był kiedyś kloszardem i wyjadał tłuszcz w wyrzucoych do śmietnika puszek po konserwach. |
Kloszardzi są we Francji,ja byłem zwyczajnym bezdomnym a stołowałem się w schroniskach,gdzie serwują dania mało wykwintne,ale pozwalajace utrzymać bilans energetyczny na satysfakcjonującym poziomie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|