Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pinki
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:20, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Taaaaaaaaaa stokrotki a u nas snieg pada. Zostałem sam to idę sobie. Miłego dnia wszystkim
Dobranoc Do jutra ....tak myślę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:35, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Spłynęła na mnie łaska choroby.Kontempluję ogólne osłabienie i ból.Wsłuchuję się w jęk organizmu, brzmiący,jak surrealistyczny koncert symfoniczny.Duchy chaosu triumfalnie złamały opór mojego anioła stróża.
Chętnie zatańczyłbym jakiś szybki ,skomplikowany układ z silną kobietą.Wywijałaby mną,jak szmacianą lalką,a ja kurczowo trzymałbym się życia,które teraz wycieka ze mnie cienką strużką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijka
Zadomowiony
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 1:15, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Też jestem chora, ale nie myślę o mojej chorobie jak o łasce...chodzę podminowana i dobrze, że nie mam broni, bo pewnie zrobiłabym z niej użytek wrrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 3:18, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
zmijka napisał: |
dobrze, że nie mam broni, bo pewnie zrobiłabym z niej użytek wrrrr |
Ja mam broń i czasem jej używam,ale nie ma to wpływu na bieg historii.A co taki maluch,jak Ty żmijko mógłby nawywijać?
Jeśli nie masz wpływu na tan swojego zdrowia,to przynajmniej wykorzystaj chorobę do gruntownego poznania siebie.Czerp z niemocy radość odczuwania przemian,bo to one uświadamiają nam najmocniej fakt życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijka
Zadomowiony
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 14:27, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Looker napisał: |
A co taki maluch,jak Ty żmijko mógłby nawywijać? |
Historia zna wiele przypadków maluchów, w rękach których broń bywała niebezpiecznym narzędziem
Poznaję siebie na różne sposoby, choroba mi do tego niepotrzebna
Złości mnie, że nie mogę mieć wpływu na wszystko, co się dzieje z moim ciałem...złości mnie każda choroba, bo jak nic innego uświadamia mi, że robię się coraz starsza. A radość życia odzyskam jak poczuję się lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:43, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Na szczęście wiosna wreszcie sobie przypomniała,ze pora się obudzić.Jesteśmy skazani na przemijanie,a do eksperymentów z własnym ciałem dobrze jest znaleźć pomocnika.Wtedy czas jakby szybciej płynął,ale radości w tym mnóstwo można odnaleźć i to bez względu naporę roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Nie 21:14, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Komp się zbuntował i próbuję go przyprowdzić do porządku. Coś w nim siedzi, a najgorsze jest to, że nawet format nie pomógł ;-(
Dlatego nawet na forum nie mogę spokojnie, regularnie wchodzić, bo komp zawiesza się co kilka minut, a ja mogę jedynie PRZYCISKIEM go restartować, restartować, restartować..... i tak w kółko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 23:55, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Walnij go pięścią,może to go podleczy.Jeśli nie,wywal niewdzięcznika i przygarnik nowego.
Leczę obolałe gardło ajerkoniakiem.Resztę kuracji oddam w ręce snu.
Nie wiem dlaczego na personifikacje mi się zebrało.Widać cierpiące ciało spycha umył na bardzo kręte ścieżki.Ciąży mi nieco milczenie paru oób których obecność tutaj poprawiała mi nastrój.To nie tani sentymentalizm,lecz ujawniająca się skłonność do nalogów
U progu nowego tygodnia życzę wszystkim dużo uśmiechu i udanego pławienia Marzanny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijka
Zadomowiony
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 0:18, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Looker napisał: |
Jesteśmy skazani na przemijanie,a do eksperymentów z własnym ciałem dobrze jest znaleźć pomocnika.Wtedy czas jakby szybciej płynął,ale radości w tym mnóstwo można odnaleźć i to bez względu naporę roku |
Co racja to racja Muszę poszukać pomocnika, który na dobry początek uwolni mnie od nerki - gdy mu się to uda, na pewno będę mieć siły do radosnych eksperymentów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
romus87
Wychodzi z ukrycia
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:48, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
NightRainbow napisał: |
Komp się zbuntował i próbuję go przyprowdzić do porządku. Coś w nim siedzi, a najgorsze jest to, że nawet format nie pomógł ;-(
Dlatego nawet na forum nie mogę spokojnie, regularnie wchodzić, bo komp zawiesza się co kilka minut, a ja mogę jedynie PRZYCISKIEM go restartować, restartować, restartować..... i tak w kółko |
Moze to byc spowodowane badsektorami na dysku, jednak puki nie opiszesz dokladnie co się dzieje nie pomoge Jezeli to badsektory to trzeba bedzie zrobic low formata co moze naprawic dysk lub go znsizczyc doszczetnie jest tez mozliwosc utworzenia partycji stworzonej z samych badsektorow co powinno zatrzymac ich "rozpowszechnianie" , jednak jest to czasochlonna robota (wydzielania wadliwych klastrow jeden po drugim )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pon 20:43, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
romus87 -
ale zeby nawet format, (juz w sumie 2) nie pomogly?
Poza tym - defragmentacjé tez zrobilam. Nawet przez administratora, z trybu awaryjnego nie dalo radyzrobic porzádku.
Problem, tak czy owak - rozwiázny. Chodzilo o wiry, których nijak nie dalo rady usunác z dysku; az ktos polecil mi specjalny program (killbox), który to zrobil.
Teraz komputer chodzi jak nowy, (niemal...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
romus87
Wychodzi z ukrycia
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:48, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
heh Low format tez by to zalatwil on usuwa wszytko!! doslownie wszytsko po zwyklym formacie masz jakis tam shit na dysku po Low formacie musisz "stworzyc" go na nowo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pon 20:54, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam ze problemem bylo tez to, ze robiac format nie odlaczylam kompa od sieci, (mam poláczone kompy w domu w siec). Co z tego, ze usunelam sobie wira, skoro zaczail sie na kablach, lub drugim kompie i przeszedl do kompa zaraz po formacie :-/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K.
|
Wysłany: Czw 8:32, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak wcześnie dziś wstałam. Jak nigdy chyba. Słońce świeci, kawkę sobie piję i czuję że to będzie całkiem udany dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cardiolog
Gadatliwy Paplacz
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 12:41, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry NightRainbow, miłego dnia Tobie oraz każdemu kto znajdzie chwilę czasu, by przeczytać ten krótki post .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|