 |
Psychologia Internetu Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:27, 28 Sty 2007 Temat postu: Przyjaźn- czym jest dla człowieka? |
|
|
czym dla człowieka jest przyjaźń?
Bardzo mnie interesuje wasze zdanie i opinie na taen temat. ja do przyjaźni podchodzę bardzo ostrożnie i zanim koghoś tak nazwę to faktycznie przysłowiowa beczka soli musi zostać opróżniona. Często jednak słyszę, że ktoś nazywa kogoś przyjacielem po kilku spotkaniach (sic!). I wtedy zastanawia mnie fakt czy tym kieruje faktyczna potrzeba przyjaźni czy głupota i naiwność.
więcej ie będę się wypowiadać bo mam nadzieję na żywą dyyskusje.
btw. jestem ostanio po lekturze Goffmana "człowiek w teatrze życia codziennego". Bosze człowiek jest na tyle doskonały i niedoskonały, że wciąż na nowo poznaję samą siebie i relacje międzyludzkie. Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Grigor
Zadomowiony

Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:38, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjaźń...
Chyba nie podejmę się zdefiniowana tego słowa
Nie bardzo rozumiem też dlaczego powiązałaś ten temat z "człowiek w teatrze życia codziennego" czytałem niedawno tą pozycje Szczerze mówiąc nie podobała mi się
Nie widze jednak związku z przyjaźnią Była tam mowa o masce przybieraniu pozy grze a to chyba nie jest przyjaźń
Przyjaźń powinna być otwarta szczera prawdziwa
Co do czasu jaki potrzeba aby uznać kogoś za przyjaciela to wszystko zależy od okoliczności Czasami musi upłynąć sporo czasu a czasami realia życia mogą sprawic że przyjaźń zawiąże sie bardzo szybko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator

Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:06, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Grigor napisał: |
Nie bardzo rozumiem też dlaczego powiązałaś ten temat z "człowiek w teatrze życia codziennego" czytałem niedawno tą pozycje Szczerze mówiąc nie podobała mi się
Nie widze jednak związku z przyjaźnią Była tam mowa o masce przybieraniu pozy grze a to chyba nie jest przyjaźń
|
Właśnie dlatego mnie Goffmann tak mnie natknął. Na codzień gramy na wielkiej scenie, nasze role zależą od otoczenia, sceny na którą wchodzimy naszej hierarchii etc. Jesteśmy z natury egoistami i to akurat trudne byłoby do podważenia:) Przybieramy pozy i zakładamy maski dostosowujemy się do kogoś do sytuacji więc może przyjaźń to tylko pojęcie, coś co wymyślono dla dobrego samopoczucia. w przyjaźni też odgrywamy jakąś rolę, staejmy się pwoiernikiem i tym, który tajemnice swe powierza.
Mnie jednak bardziej chodziło o to czy nie nadużywamy tego pojęcia w mówiąc, że mamy wielu "przyjaciół", jakie mamy wyobrażenie o przyjacielu i wreszcie, czy życie bez przyjaciela ma jakąś wartość?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|